Z tego co, wiem wiele osób nie używa zakładek. Strony
zaznacza pierwszą lepsza rzeczą, która wpadnie w ręce albo nawet zagina róg.
Zaginanie kartek to według mnie zbrodnia. Sama nigdy nie zagięłam żadnej. Zdarzało
mi się, że gdy nie miałam nic pod ręką, zakładałam chusteczką higieniczną, kawałkiem
gazety.
W tym poście chciałabym pokazać Wam jeden, dwa… cztery! sposoby
na zakładkę :D Abyśmy nigdy więcej nie musieli zakładać byle czym lub zaginąć
rogów!
Sposób I - Zakładka potworek
Krok 1: Rysujemy na tekturze trzy kwadraty (patrz obrazek nr 1)
Krok 2: Wycinamy szablon.
Krok 3: Zaginamy jedno skrzydełko.
Krok 4: Zaginamy drugie skrzydełko.
Krok 5: Smarujemy drugie skrzydełko klejem.
Krok 6: Zaklejamy.
Krok 7: Wycinamy z kolorowego papieru oczy i ząbki.
Krok 8: Przyklejamy i potworek jest gotowy.
Sposób II - Zakładka z opakowania po batoniku
Na pewno każdy z nas może taką zakładkę "wykonać", kupując batonik. Jednocześnie dajemy drugie życie opakowaniu, czyli recykling :3
Sposób III - Zakładka z cytatem
Na kolorowej tekturce piszemy swój ulubiony cytat lub myśl ;)
Sposób IV - Zakładka z motywem z książki
Na kolorowej lub białej kartce rysujemy coś związanego z ulubioną serią lub piszemy cytat i ozdabiamy motywem :)
Jest kilka powodów, dla których powinniśmy używać zakładek. Nie niszczymy książek i nie gubimy strony, na której skończyliśmy czytać. Dodatkowo jeśli sami zrobimy taką zakładkę to może poczujemy się dowartościowani czy coś w tym stylu. Mi robi się przyjemnie, gdy zrobię coś ładnego :)
Ja mam mnóstwo zakładek i dlatego postanowiłam podzielić się pomysłami na nie z innymi. Mam nadzieję, że przypadły Wam do gustu i je wykorzystacie.
Jeśli spodobał Ci się post to napisz w komentarzu. Jeśli wykorzystasz któryś z pomysłów tez napisz. A jeśli nie podoba Ci się post to oczywiście tez daj znać :)
Pozdrawiam cieplutko :*
~Ami
PS
Przy robieniu tutorialu zachciało mi się czegoś słodkiego i poratowały mnie krówki :3 W ten sposób pozyskałam jedną zakładkę więcej (reszta była lepiąca :/) :D
Fajny pomysł na zakładkę z cytatem lub motywem z książki :) Co prawda nie jestem jakoś wielce uzdolniona artystycznie, choć źle mi to też nie idzie. Ostatnio palce mnie świerzbią i myślę, że wykożystam twoje pomysły. Co prawda mam masę zakładek, ale uważam, że ich nigdy za wiele :D
OdpowiedzUsuńCieszę się, ze komuś przypadły do gustu moije pomysły :)
UsuńŚciskam!
~Ami
Najbardziej podoba mi się zakładka-potworek i te z cytatami. Jeżeli chodzi o zakładki mam jedną, która leżała w książce po zakupie i jak na razie mi służy. Mam również fajną zakładkę z gumką. Na górze jest głowa pluszowego pieska, a ona dole nogi. Jednak nie sprawdza się przy mniejszych książkach.
OdpowiedzUsuńFajny i pomysłowy post :) Oby więcej takich pomysłów.
Pozdrawiam :)
dusza-w-ksiazkach.blogspot.com
Dziękuję za opinię :) Cieszę się, że ktoś to jednak czyta :3
UsuńŚciskam!
~Ami