Autor: Lauren Oliver
Tłumaczenie: Monika Bukowska
Trylogia: Delirium (cz.2)
Wydawnictwo: Otwarte
Rok wydania: 2012
Ilość stron: 376
Miłość. Gdy tylko wpuścisz do swojego serca to słowo, gdy tylko pozwolisz mu zapuścić korzenie, rozprzestrzeni się jak grzyb we wszystkich zakamarkach twojej duszy - a wraz z nim pytania, drżące, pączkujące lęki, które sprawiają, że nigdy nie zaznasz spokoju.
Lena Halloway była zmuszona pogrzebać swoją osobowość zaraz po przekroczeniu ogrodzenia. Nowa Lena Morgan Jones rodzi się na nowo w bólu, dymie, krok po kroku. Teraz należy do ruchu oporu i ma do wypełnienia misję, podczas której wydarzyć się może wszystko. Czy jest w stanie panować nad swoimi uczuciami? Czy uda jej się walczyć z nimi, kiedy zechcą ujrzeć światło dzienne?
Po Delirium błyskawicznie sięgnęłam po Pandemonium. Byłam bardzo ciekawa, jak ułożyło się życie Leny w Głuszy, i zaintrygowana światem wykreowanym przez Lauren Oliver.
W przeciwieństwie do pierwszego tomu tej trylogii Pandemonium czytało mi się szybko i przyjemnie. Podział na "wtedy" i "teraz" pozwolił mi stopniowo zorientować się, co się wydarzyło po przeskoczeniu Leny przez ogrodzenie i jak wszystko "dotarło" do tego momentu.
W Pandemonium dużo więcej się dzieje. Akcja rozwija się umiarkowanie i nie jest przewidywalna.
W tej części pojawiają się nowi bohaterowie. Niezmiennie pozostaje Lena i jeszcze jedna postać, o której sami dowiecie się podczas czytania. Wyjawienie, kim ona jest, byłoby niewybaczalnym spoilerem. Jeżeli chodzi o postać Leny- zmieniła się i w tej części nie mogłabym już się z nią utożsamić.
Podsumowując Pandemonium okazało się lepszą lekturą niż Delirium. Tutaj więcej się działo, czytało mi się przyjemniej i szybciej. Bohaterowie okazali się równie intrygujący co w pierwszym tomie. A do miażdżącego zakończenia w książkach tej autorki chyba muszę się po prostu przyzwyczaić.
Ocena: 8,5
Książka bierze udział w wyzwaniu:
1. Przeczytam tyle, ile mam wzrostu - 2,8 cm
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Znajdziesz chwilę, żeby po przeczytaniu posta napisać kilka słów? Będę bardzo wdzięczna! :)