W obiektywie #marzec2016

Marzec był wyjątkowo nieudanym miesiącem. Mimo wszystko kazdy dzień uczy czegoś nowego. W marcu nauczyłam się, jeśli bardzo się postaramy to wszystko wyjdzie, a także, ze historii najlepeij uczyć się z rozłożeniem na kilka dnia (Dziewczyny, pozdrawiam! *płacze ze śmiechu*). W marcu zakochałam się również w muzyce z lat 60. i 70. Odkryłam cudowny zespóły, jakim są Kings of Leon i Incubus. Miałam okazję podziwiać najpiękniejsze niebo w ciągu roku - wiosenne i poświęciłam mu trochę dużo miejsca w pamięci mojego telefon. Zresztą sami zaraz zobaczycie :) Zapraszam na marcową odsłonę W obiektywie!

Miłego dnia! ;*