środa, 31 sierpnia 2016

Determinacja w walce o siebie | Carte blanche - Jacek Lusiński [67]


CARTE BLANCHE - JACEK LUSIŃSKI 

Cmentarze pełne są ludzi niezastąpionych - ironia tej frazy gdzieś znikła, a na jej miejscu pojawiła się upiorna dosłowność. 

Kacper Bielik jest czterdziestokilkuletnim nauczycielem historii w jednym z lublińskich liceów. Kawalerem, który mieszka z matką. Jednak przychodzi dzień, w którym musi radzić sobie sam. A dodatkowo niedługo po tym dowiaduje się, że jest poważnie chory i wkrótce straci wzrok. Kacper ukrywa swoją niedyspozycję, aby zachować pracę, którą kocha i aby przygotować uczniów do zbliżającej się matury. Czy jego tajemnica pozostanie nieodkryta? 

Nie jest to z pewnością książka, dla młodszych czytelników, mimo że zawiera treści uniwersalne. Myślę po prostu, że osoby starsze łatwiej przyswoją sobie historię Kacpra i zrozumieją. No i nie ukrywajmy, bohater nie jest nastolatkiem... 

Jacek Lusiński jest autorem także scenariusza do filmu o tym samym tytule. Dlatego film jest praktycznie tak dokładny jak książka! A dodatkowo cała ta historia jest oparta na faktach i postać Kacpra jest rzeczywista. 

Do stylu autora trzeba jednak przywyknąć. Muszę przyznać, że mi na początku  czytanie nie szło zbyt szybko, jednak po 30 stronach, kiedy czytelnik już się przyzwyczai, czyta się całkiem przyjemnie i płynnie. 

Skoro historia jest prawdziwa to nie mogę się przyczepić do postaci. Ale skoro ostatnie istnieją w rzeczywistości, to chciałabym szczególnie poznać Klarę. Choć może akurat ona była tylko scenografią? Nie wiem, ile jest tutaj realnych elementów. 

Carte blanche to historia o człowieku, który z ogromną determinacją walczy o samego siebie. Który próbuje pogodzić się z tym, co dla niego przygotował los i który w skutek wydarzeń zmienia nastawienie do świata. To piękna, uniwersalna historia, którą powinien poznać każdy. Opowieść o tym, że niepełnosprawność wcale nie wyklucza nas z życia i o tym, jak wiele jest w człowieku sił. Świetna pozycja, po którą warto sięgnąć lub obejrzeć (chociaż lepiej przeczytać oczywiście). 

Ocena: 7/10 



1 komentarz:

  1. Zadziwiające, że to historia oparta na faktach...
    Filmu jeszcze nie oglądałam, ale może wkrótce to zrobię ;-)
    Książkę czytało mi się bardzo dobrze. Opowieść wciągnęła mnie i bardzo szybko "pochłonęłam" lekturę ;-)

    OdpowiedzUsuń

Znajdziesz chwilę, żeby po przeczytaniu posta napisać kilka słów? Będę bardzo wdzięczna! :)

Copyright © Szablon wykonany przez Blonparia